Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po podróży służbowej musi być wolna 1/3 doby

08 kwietnia 2013 | Prawo i praktyka | Aleksander Kuźniar
Plan i wykonanie
źródło: Rzeczpospolita
Plan i wykonanie

UMOWY | Powracającemu z delegacji w porze nocnej przysługuje osiem godzin wypoczynku przed rozpoczęciem pracy. 
Nie oznacza to jednak, że nie należy mu się także 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego.

Od lat sprawa czasu pracy w podróży służbowej budzi duże kontrowersje wśród komentatorów. Niejednolicie również w tym zakresie wypowiadał się Sąd Najwyższy. Aby rozstrzygnąć kwestię udzielania pracownikowi odpoczynku po delegacji, należy zacząć od zdefiniowania czasu pracy w podróży służbowej. Według przepisów czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy.

Poza grafikiem jazda bezpłatna

Zarówno w orzecznictwie, jak i doktrynie utarł się pogląd, że do czasu pracy pracownika należy zaliczyć tylko ten okres dojazdu lub powrotu z podróży służbowej, który przypada w normalnych (harmonogramowych) godzinach jego pracy.

Przykład

Pan Wojciech, wykonujący zadania biurowe, jest zatrudniony w stałych godzinach od poniedziałku do piątku od 7 do 15. Pracodawca delegował go na szkolenie podnoszące kwalifikacje zawodowe do innej miejscowości. Aby dotrzeć na miejsce, pan Wojciech otrzymał do dyspozycji samochód służbowy. W dniu szkolenia wyjechał tym autem o 6 i do celu dotarł o 8.45. Od 9 do 14 szkolił się i następnie wracał do siedziby pracodawcy od 14.45 do 17.30. W ewidencji czasu pracy należy mu zapisać wyłącznie osiem godzin pracy w tym dniu. Okresu dojazdu do miejsca delegowania i powrotu do siedziby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9506

Wydanie: 9506

Spis treści
Zamów abonament