Sprzątanie biur i galerii to wymagający biznes
Jeśli komuś się wydaje, że wystarczy zestaw mopów i szczotek, aby mógł żyć ze sprzątania biurowców czy centrów handlowych, nie utrzyma się na rynku.
O zlecenia będzie trudno, jeśli firma bazuje na grupie znajomych chcących dorobić sprzątaniem, a nie zatrudnia stałych, przeszkolonych pracowników, którzy muszą znać się m.in. na środkach chemicznych.
Nie jedną ścierką
– Zarządca budynku często wybiera serwis sprzątający na podstawie konkursu ofert zawierających odpowiedzi na bardzo szczegółowe pytania. Dla firmy zarządzającej biurowcem liczy się nie tylko cena i referencje firmy, ale też używane środki czyszczące, narzędzia i stosowane rozwiązania techniczne. Powierzchnie biurowe muszą być odpowiednio konserwowane, żeby nie uległy zniszczeniu – mówi Małgorzata Więcko, dyrektor w dziale zarządzania nieruchomościami w firmie Jones Lang LaSalle.
Dodaje, że serwis nie powinien być uciążliwy dla pracowników i gości obiektu biurowego. – A to spore wyzwanie, szczególnie jeśli chodzi o dbanie o czystość głównych wejść, gdzie mamy do czynienia z dużym przepływem ludzi oraz o sprzątanie zimą. Dlatego kluczem do sukcesu jest też umiejętne dobranie personelu oraz ułożenie grafika – mówi Małgorzata Więcko.
Jeśli natomiast chodzi o centrum handlowe, właściciel lub zarządca takiego obiektu, wybierając serwis sprzątający, zwraca uwagę przede wszystkim na jego doświadczenie oraz możliwość szybkiego zastąpienia personelu w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta