Kto dopłaci do autobusów?
Przedsiębiorstwa autobusowe domagają się rozwiązania problemów przewozów regionalnych, którym nie zaradziła ustawa o transporcie publicznym
W regionach wiejskich powstają regiony wykluczenia – nie dojeżdża do nich żaden autobus, bo obsługa rzadko zasiedlonych miejscowości jest nieopłacalna. Sytuacja jest szczególnie ostro widoczna na ścianie wschodniej. Np. po bankructwie PKS Biała Podlaska, konkurujący z nim przewoźnicy prywatni podnieśli ceny biletów znacznie ponad 50 proc. Nie dość, że bilety są droższe niż za czasów PKS, to jeszcze zniknęły linie o małym obciążeniu, które były niedochodowe i obsługiwał je wyłącznie PKS. Na dodatek w regionie nie ma kolei, więc mieszkańcy niewielkich wsi pozbawieni są komunikacji. – Zmusza się tych ludzi do korzystania z samochodów, a przecież ustawa o transporcie publicznym miała takim sytuacjom zapobiec – zauważa wiceprezes Pracodawców RP i prezes zarządu PKS w Gorzowie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta