Wypłata i mandat to następstwo złego planowania pracy
Błędy w harmonogramie dla pracownika mogą być wykroczeniem. Niektóre spowodują ponadto, że ma on prawo do pieniędzy za nadgodziny. Czasem te skutki się skumulują. Nie dotyczy to jednak pomyłki w ustaleniu dni wolnych
Grafik ma spełniać wszystkie wymagania wynikające z przepisów. W praktyce przy indywidualnym harmonogramie należy zaplanować wymiar ustalony dla danego okresu zgodnie z art. 130 k.p. oraz wiążącą strony umową o pracę.
Co więcej, prawidłowe ustalenie grafiku wymaga, aby podwładnemu zapewnić odpowiednie okresy odpoczynku dobowego i tygodniowego oraz uwzględnić dobę pracowniczą. Weryfikacja planu zadań pod względem poprawności obejmuje też takie elementy jak wymóg zapewnienia pracującym w niedziele prawa do niedzieli wolnej co najmniej raz na 4 tygodnie.
Istotna jest też liczba dni wolnych, z których zatrudniony korzysta w okresie rozliczeniowym. Powinna być ona co najmniej równa sumie sobót, niedziel i świąt występujących w danym okresie rozliczeniowym (art. 147 k.p.).
Jakie uchybienia
Błędy popełniane przy tworzeniu grafiku można podzielić na dwie podstawowe grupy. Pierwszą stanowią te generujące dodatkowe koszty, a drugą – inne będące wykroczeniami, za które pracodawcy grozi mandat.
Ponieważ część przepisów jest niejednoznaczna, istnieje ryzyko takiego planowania przez szefa czasu pracy, które – choć nieakceptowane przez Państwową Inspekcję Pracy – nie będzie stanowiło podstawy ukarania mandatem czy wystawienia nakazu płacowego.
Za dużo roboty
Dość popularne potknięcie, jakie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta