Koło ratunkowe dla małych firm
Faktoring jest usługą mającą poprawić płynność przedsiębiorstwa, zwłaszcza dużego, które może się pochwalić obrotami na poziomie kilku lub kilkunastu milionów złotych rocznie oraz sporą grupą klientów. Tymczasem coraz więcej faktorów proponuje tę usługę także małym i średnim firmom. W ich wypadku mówi się o mikrofaktoringu.
Wczasach spowolnienia gospodarczego faktoring jest dla wielu przedsiębiorców kołem ratunkowym. Wśród jego zalet przedsiębiorcy najczęściej wymieniają poprawę płynności i możliwość uzyskania przewagi konkurencyjnej poprzez wydłużanie terminów płatności za towary bądź usługi.
– To ma kolosalne znaczenie dla mikrofirm, które często balansują na progu płynności, ponieważ konkurują ceną lub wydłużeniem terminu płatności za fakturę – podkreśla Andrzej Żbikowski, prezes ING Commercial Finance Polska SA.
I wyjaśnia, że małemu przedsiębiorstwu bardzo trudno się rozwijać, gdyż nawet jeśli ma duże zamówienie, to nie jest w stanie go sfinansować, bo pieniądze ma zamrożone w należnościach. – Faktoring jest jak zastrzyk gotówki dla takiej firmy, która otrzymuje zapłatę już w dniu sprzedaży. Tym samym przedsiębiorca może dysponować pieniędzmi. Dodatkowo taki sposób finansowania nie obciąża bilansu firmy – tłumaczy obrazowo.
Czasami przedsiębiorstwa, by ratować płynność finansową, biorą kredyt. Jednak nie zawsze jest to dobre rozwiązanie.
– Przedsiębiorca bierze kredyt bez pewności, że uda mu się sprzedać towar. Jeśli nie sprzeda, to zostaje z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta