Rewolucja w transporcie za unijne dotacje
Niechęć do finansowania dróg gminnych i powiatowych to niejedyna zmiana, jaką szykuje nam w nowej perspektywie finansowej Bruksela.
Jeżeli nie uda nam się zmienić wstępnej decyzji Brukseli, może mieć ona jednak najbardziej negatywne skutki. – Liczymy, że uda nam się zmienić nastawienie KE do współfinansowania dróg gminnych i powiatowych – mówi Patrycja Wolińska-Bartkiewicz, wiceminister transportu. – Według Komisji takie inwestycje nie dają oczekiwanych efektów, ale liczę, że wraz z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego uda nam się przekonać unijnych urzędników do zmiany zdania – dodaje. Jej zdaniem nikt z urzędników KE nie powinien mieć wątpliwości, że inwestycje w drogi, których sieć to ok. 360 tys. km, są niezbędne i przyniosą efekty. – Szczególnie że równolegle prowadzony jest program remontów dróg z tzw. schetynówek – dodaje Wolińska-Bartkiewicz.
Branża budowlana zagrożona
W przeciwnym wypadku ucierpią nie tylko miejscowości, które są połączone z centrami gospodarczymi regionów za pomocą sieci dróg gminnych i powiatowych, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta