Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowe przepisy oznaczały skok cywilizacyjny

29 maja 2013 | ZUS
źródło: materiały prasowe

Rozmowa | prof. Maciej Żukowski, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu

Bez opozycji, czternaście lat po odzyskaniu niepodległości i do tego pod silnym ostrzałem mediów lewicowych. W takiej atmosferze uchwalono ustawę, która ujednoliciła zasady ubezpieczeń społecznych w II Rzeczpospolitej. Dlaczego tak późno zajęto się tym w II RP: było to tak trudne czy nie było tak ważne dla młodego kraju?

To było naprawdę trudne wyzwanie. Trzeba było stworzyć system jednakowy w całym kraju z zachowaniem dotychczasowych uprawnień.

A przecież ubezpieczenia społeczne były bardzo dobrze rozwinięte na terenach zaboru pruskiego, dobrze w zaborze austriackim, a w zaborze rosyjskim istniały w postaci szczątkowej. Trudność polegała również na tym, że zachowano wszystkie dotychczasowe uprawnienia i wkomponowano je w nowy system.

Liberałowie krytykowali ubezpieczenia społeczne za zbytni interwencjonizm państwa, a lewica za niskie stawki. Czy któryś z tych zarzutów z perspektywy kilkudziesięciu lat jest prawdziwy?

Polska była biednym krajem. Wysokość świadczeń – a te rzeczywiście były marne – wynikała z ogólnej kondycji gospodarczej. Płace były niskie, warunki życia skromne,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9548

Wydanie: 9548

Spis treści
Zamów abonament