Atom: czy skończy się na małych reaktorach
Energetyka | Ministerstwo Gospodarki daje zielone światło dla energii z atomu, ale najtrudniejsze decyzje wciąż przed rządem Donalda Tuska.
Justyna Piszczatowska
Miała być największa inwestycja infrastrukturalna w kraju, czyli elektrownia jądrowa o mocy co najmniej 3000 MW, warta 35–55 mld zł, a będzie kilka małych bloków po 3 mld zł za jeden? Tego scenariusza nie można dziś wykluczyć w sprawie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
Najcięższa próba jeszcze przed nami
Ministerstwo Gospodarki zatwierdziło projekt Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Teraz przekazuje go do konsultacji rządowych. Z dokumentów resortu gospodarki wynika, że oczekiwane jest zatwierdzenie dokumentu przez rząd do końca 2013 r. Tego – jak się okazuje trudnego kroku – nie udało się podjąć od 2010 r., kiedy opracowano pierwotny projekt. W dokumencie zapisano, że „do końca 2013 r. będzie wiadomo, czy budowa elektrowni jądrowych będzie wymagała gwarancji państwa i jeśli tak, to jaka będzie ich skala".
Tymczasem mimo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta