Orchidee w sosie pomidorowym
„Szkice piórkiem" to jedna z najważniejszych książek w literaturze XX wieku. A zarazem jedno z najciekawszych dzieł o wieku XX, a ściślej o człowieku zbuntowanym, nikczemności i głupocie tego stulecia.
Gdy to już sobie powiedzieliśmy, możemy dodać, że „Szkice piórkiem" to również najważniejsza książka w dorobku jej autora Andrzeja Bobkowskiego, zresztą jedyna wydana za jego życia. I że są „Szkice piórkiem" dziennikiem, który stanowi unikat na tle bardzo bogatego dorobku diarystyki polskiej minionego stulecia. Wspaniałe dzienniki pozostawili przecież Gombrowicz, Tyrmand, Herling-Grudziński, Dąbrowska, Kisielewski, Kijowski, Mrożek, a gdy mowa o II wojnie, bo jej dotyczą zapiski Bobkowskiego, Nałkowska, Koniński, Trzebiński, Buczkowski. A przecież na tym wspaniałym tle „Szkice piórkiem" jawią się jako dzieło wyjątkowe, lśniące silnym i wciąż niesłabnącym blaskiem.
Zamiast powieści
Dlaczego? W czym tkwi owa wyjątkowość, arcydzielność „Szkiców piórkiem"?
Na pewno znaczenie ma ich forma. Literacki wiek XX to z jednej strony proces stopniowej destrukcji klasycznej powieści, tej, która chciała oddawać sprawiedliwość widzialnemu światu. Proces ten określano mianem śmierci powieści, ale że życie nie znosi próżni, miejsce po nieboszczce zajmować zaczęły gatunki wcześniej traktowane jako marginalne. Zamiast powieści na jej pograniczu karierę robić zaczęły zwłaszcza rozmaite odmiany pisarstwa autobiograficznego, w tym dziennik.
Dziennikopisarstwu sprzyjała historia, spuszczona z łańcucha, jak chciał Jerzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta