Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Słowniki decydują w procesach

26 października 2013 | Prawo | Sławomir Stalmach
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

TEMIDA | Sądy, by pogodzić zwaśnionych, muszą uciekać się do interpretowania znaczeń słów. Nawet tak oczywisty zwrot jak dach może być przedmiotem sporu.

Prokuratorzy i sędziowie niejednokrotnie muszą się zmagać z niejednoznacznością języka prawniczego i w ogóle języka polskiego. Często od tego zależą wydawane wyroki.

W procesie sądzenia stają więc naprzeciw siebie różne słowniki języka polskiego. I często ile słowników, tyle znaczeń. Tak było np. przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym we Wrocławiu, który rozstrzygał, która strona ma rację, a obydwie prezentowały różne definicje tego samego słowa.

Bo jak rozumieć pojęcie „używać"? Ustawodawca go nie sprecyzował, dlatego zdaniem strony skarżącej należy odwołać się do znaczenia terminu wynikającego ze słownika języka polskiego. Powołując się na słownik internetowy (www.sjp.pwn.pl), skarżący twierdził, że używać to: „zastosować coś jako środek, narzędzie", „skorzystać z czyichś usług, z czyjejś pomocy", „zrobić z czegoś użytek". Koszty zatem niezwiązane z aktywnym wykorzystaniem samochodu, lecz jedynie z jego posiadaniem, nie powinny być traktowane jako koszty jego używania.

Gdyby ustawy były pisane jasnym językiem, nie trzeba by ich stale zmieniać

Zdaniem drugiej strony, Ministerstwa Finansów, również należało spojrzeć do słownika języka polskiego. Zgodnie z nim „używać" oznacza: „stosować coś, użytkować, posługiwać się czymś, robić z czegoś użytek". A zatem kosztem są wszelkie sumy wydane w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9675

Wydanie: 9675

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament