Nie przeoczmy sukcesów
Omawiając zmiany w polskim szkolnictwie, warto zwrócić uwagę na to, jakie cele stawiali sobie jego organizatorzy i na ile udaje się je osiągać – pisze była minister edukacji narodowej.
Dokumenty strategiczne Unii Europejskiej traktują wykształcenie jako wartość i wyznaczają cele związane z jego upowszechnieniem, z uczeniem się przez całe życie. W całej Europie uczy się coraz więcej młodzieży i dorosłych. Fakty są takie, że im wyższy mamy poziom wykształcenia, tym łatwiej nam znaleźć pracę, lepiej sobie radzimy i lepiej zarabiamy. Nie zawsze jest to praca zgodna z wykształceniem i aspiracjami, ale im więcej umiemy, tym łatwiej też nauczyć się nowych umiejętności, zmienić zawód, znaleźć nową pracę.
Powody do dumy
Kiedyś większość młodzieży – obecnych 50- i 60-latków – trafiała do szkół zawodowych, licea wybierało około 20 proc., zaś studia kończyło kilka procent z nich. Obecnie do szkół kończących się maturą trafia 80 proc. młodzieży, a ponad połowa podejmuje studia.
Oczywiste jest, że w związku z tym inaczej trzeba kształcić w szkołach średnich i na studiach. Kiedyś zajmowano się tam niewielką grupą najzdolniejszych, a dziś także mniej niż średnio zdolni podejmują studia. Potrzebne są inne programy i inny sposób pracy, aby też ci średnio zdolni zdołali dobrze przygotować się do studiów i sprostać potem ich wymogom. Trzeba już w szkole podchodzić do uczniów bardziej indywidualnie, dawać możliwość pogłębiania wybranych wątków, współpracy i samodzielnej pracy. Wtedy fundament pod studiowanie również u tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta