Jednoślady w niełasce Polaków
Tanie maszyny z małymi silnikami nie mają wzięcia. Rynek ratują drogie motocykle, po 60–70 tys. zł.
Adam woźniak
Słabnie rynek jednośladów. W maju liczba ich rejestracji nie przekroczyła 6,4 tys. sztuk, czyli skurczyła się o ponad 30 proc. wobec ubiegłego roku.
– To najgorszy wynik od maja 2005 roku, kiedy zarejestrowano 3,3 tys. nowych jednośladów – podkreśla Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM).
Przy tym spadek dotyczy zarówno motocykli (sprzedaż nowych maszyn zmalała o 11,8 proc. w ujęciu rocznym), jak i motorowerów (tu rejestracje tąpnęły aż o 1/3). Od stycznia do końca maja liczba rejestracji wyniosła niecałe 22,5 tys. sztuk, czyli okazała się o 8,1 proc. mniejsza od ubiegłorocznej.
O tym, że rynek mocno się kurczy, świadczy także słabnąca sprzedaż jednośladów na rynku wtórnym. Tu spadek wyniósł w maju prawie 14 proc., do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta