Igrzyska pogrzebane. Czy będą kontynuowane inwestycje?
Nieliczne inwestycje planowane na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022 nie zostaną zrealizowane, np. nie będzie zadaszenia stadionu Cracovii czy wioski olimpijskiej.
Porażka pomysłodawców igrzysk w stolicy Małopolski w referendum nie przełoży się na wstrzymanie wieloletnich planów inwestycyjnych Krakowa – zapewniają władze miasta. Mogą się jednak one opóźnić lub powstać w innej formule niż inwestycja centralna, np. PPP (partnerstwa publiczno-prywatnego) czy pieniędzy unijnych. – Konsekwentnie będziemy je realizować, choć w nieco innym trybie, czasie i pewnie modelu finansowania – mówi „Rz" Monika Chylaszek, rzeczniczka miasta Kraków.
Kraków zapowiadał już to we wniosku aplikacyjnym złożonym w MKOL: „Przewiduje się poniesienie znacznych nakładów na obiekty sportowe, infrastrukturę komunikacyjną, a także programy edukacyjne, w tym środowiskowe. Inwestycje te zostały już zaplanowane niezależnie od wyboru organizatora imprezy". Brak igrzysk mocno ograniczy finanse miasta.
– Mieliśmy szanse na pozyskanie ok. 3 mld zł na inwestycje, wykładając ze swojego budżetu jedynie 300 mln zł w ciągu ośmiu lat – wylicza prezydent Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. Jak dziś zapewnia, rezygnacja z olimpiady „nie oznacza jednak, że w Krakowie teraz nic nie będzie się dziać". Gmina przemodelowuje właśnie pierwotne plany.
– Cała infrastruktura w mieście zostanie wybudowana, po prostu będzie się to odbywać wolniej, zgodnie z naszymi wieloletnimi planami inwestycyjnymi. Przed nami nowy rozdział...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta