Dom musi być nieduży i tani w utrzymaniu
Małe, nowoczesne budynki jednorodzinne, których cena jest porównywalna z cenami dużych mieszkań, sprzedają się całkiem nieźle.
– Dziś deweloperzy budują więcej osiedli jednorodzinnych niż w czasach kryzysu. Dobrze sprzedają się domy w zabudowie szeregowej, spełniające kryteria „MdM" – mówi Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building.
Opinię podziela Weronika Potarzycka z Planetbud Development. – Widać wzrost popytu na domy. Wielu klientów to rodziny zainteresowane dopłatami do kredytów – mówi Weronika Potarzycka.
Kupują małe
O stabilnym popycie na domy mówi Rafał Zdebski, dyrektor handlowy Inpro. – Największym zainteresowaniem cieszą się małe, niedrogie w utrzymaniu nowoczesne domy na obrzeżach dużych miast, których cena nieznacznie przekracza cenę czteropokojowego mieszkania w centrum miasta. Optymalna powierzchnia działki to 500–600 mkw. – zauważa Rafał Zdebski.
Także Magdalena Rurarz ze spółki Victoria Dom stwierdza, że część klientów zamiast dużego mieszkania wybiera porównywalny cenowo dom. – Zainteresowaniem cieszą się nieduże segmenty za ok. 600 –650 tys. zł – mówi Magdalena Rurarz.
Andrzej Gutowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Ronson Development, ocenia, że domy cieszą się popularnością przede wszystkim wśród rodzin z dziećmi. – Na dzisiejszym rynku, który wciąż preferuje mniejsze mieszkania, sprzedaż domów wiąże się często ze sporym ryzykiem i większymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta