Gdy minister śpi, uciekają miliardy
Im więcej przedstawiciele rządu wypowiadają się na temat afery ze spóźnioną publikacją ustawy podatkowej, tym bardziej jestem przekonany, że sprawa powinna być wyjaśniona przez wyspecjalizowane organy, a nie przez samych zainteresowanych. Niektóre okoliczności wskazują za to, że doszło co najmniej do rażącego niedbalstwa.
Opisana przez „Rzeczpospolitą" słynna ustawa podatkowa, która miała zapewnić budżetowi dodatkowe wpływy (szacowane przez nas na ponad 3 mld zł), została opublikowana w Dzienniku Ustaw w piątek 3 października, czyli trzy dni za późno, by wejść w życie od 1 stycznia 2015 r. Od podpisania jej przez prezydenta (co nastąpiło 17 września) upłynęło więc 15 dni.
Co ciekawe, dwa dni przed publikacją ustawy podatkowej w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta