Światowa moda znów uboższa
Handel | Zmarł Oscar de la Renta, obok Tommy'ego Hilfigera i Calvina Kleina jeden z symboli amerykańskiej mody.
piotr mazurkiewicz
O jego pozycji nie trzeba nikogo przekonywać, a i sam projektant też był doskonale świadomy swoich wpływów. Pokazał to najdobitniej w 2011 r., kiedy pierwsza dama USA Michelle Obama na uroczystą kolację wydaną na cześć ówczesnego prezydenta Chin Hu Jintao włożyła suknię brytyjskiego domu mody Alexander McQueen.
Zarzuty wobec Obamy
Pierwszy otwarcie skrytykował ją właśnie de la Renta, który choć sam urodził się 82 lata temu na Dominikanie, to od zawsze był orędownikiem amerykańskich produktów i starał się je promować. Dopiero później przyłączyła się do niego Amerykańska Rada Projektantów Mody. – Pierwsza para stale żyje w światłach jupiterów i dlatego do ich zadań powinno należeć reklamowanie Ameryki i amerykańskich twórców – wyjaśniał jej szef Steven Kolb.
De la Renta zmarł nagle....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta