W rachunkach ważne jest drugie miejsce po przecinku
Kwoty należnego wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń trzeba podnosić do pełnych groszy, gdy końcówka jest równa lub wyższa od 0,5 grosza, a obniżać, jeśli jest niższa niż 0,5 grosza. To kanon przejęty z ubezpieczeń społecznych.
Prawo pracy nie reguluje zasad zaokrąglania wynagrodzenia za pracę i innych związanych z nią świadczeń. W wielu jednak przypadkach ich obliczanie w zgodzie z przepisem i treścią umowy prowadzi do wyników sięgających kilku miejsc po przecinku. Aby to usystematyzować, w praktyce do świadczeń pieniężnych ze stosunku pracy stosuje się przez analogię zasady wynikające z przepisów podatkowych i ubezpieczeniowych. Zakładają one, podobnie do reguł matematycznych, że zaokrąglenia w górę, do pełnego grosza lub złotówki, dokonuje się, gdy wynik (końcówka działania) jest równy lub wyższy od odpowiednio 0,5 lub 50 groszy, a pozostałe wyniki działań zaokrągla się w dół. Przy czym w prawie pracy stosuje się wyłącznie tę pierwszą regułę zaokrągleń do pełnego grosza.
Problem pojawia się przy rachunkach kilkuetapowych. Zgodnie z literalnym brzmieniem przepisów, większość z nich trzeba zaokrąglać po każdym działaniu matematycznym. Ale są też wyjątki od tej zasady.
Ogólne zasady
Zaokrąglanie to działanie matematyczne polegające na przybliżaniu wyniku, czyli pewnej liczby do innej liczby mającej mniej cyfr. Polega ono na odrzuceniu pewnej ilości cyfr końcowych liczby oraz zwiększeniu ostatniej z pozostałych cyfr o wartość 1, jeśli ostatnia z odrzuconych była większa lub równa 5. W pozostałych przypadkach (pierwsza usunięta cyfra w przedziale od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta