Strzeżcie się, energetycy
Już 23 proc. polskich odbiorców energii elektrycznej rozważa zmianę jej dostawcy – pisze ekspert z CustomerMatters.
Agata Szczepańska-Jochemczyk
Sprzedawcy prądu w Wielkiej Brytanii już odkryli, że satysfakcja konsumenta to klucz do zwiększenia udziału w rynku. W Polsce wciąż w kliencie nie dostrzegają klienta. Cała branża ma wśród odbiorców energii dużo więcej krytyków niż adwokatów.
Rynek sprzedaży energii elektrycznej w Polsce jest podzielony pomiędzy firmy z tzw. wielkiej piątki (Enea, Energa, PGE, RWE Stoen i Tauron). Wydawać by się mogło, że jego liberalizacja i pojawienie się wielu nowych graczy przyniesie spektakularne zmiany, ale dane Urzędu Regulacji Energetyki (URE) nie pozostawiają złudzeń: gospodarstw domowych, które zmieniły sprzedawcę energii od uwolnienia rynku w lipcu 2007 r. jest niewiele ponad 251 tys., czyli ok. 2 proc.
Ta korzystna dla największych graczy sytuacja nie powinna uśpić ich czujności. Jak pokazuje raport „Klient indywidualny na rynku energii elektrycznej", przygotowany przez firmy 4P research mix i CustomerMatters, już 23 proc. odbiorców...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta