Pojemność silnika zadecyduje o składkach
Od 1 stycznia 2015 r. osobie używającej służbowe auto do celów prywatnych firma doliczy do przychodu 400 lub 250 zł. Ten ryczałt będzie podstawą zarówno do opodatkowania, jak i naliczenia składek. Nie wiadomo, czy częścią ryczałtu są też koszty benzyny i utrzymania samochodu.
Od nowego roku zmienią się zasady wyceny przychodu, jaki pracownik osiąga z racji tego, że korzysta z firmowego auta w celach prywatnych. Nowe reguły wynikają z najnowszej ustawy deregulacyjnej (DzU z 2014 r., poz. 1662). Zmieniając ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej ustawa PIT), wprowadziła ona ryczałtowe zasady określania wartości pieniężnej nieodpłatnego świadczenia przysługującego pracownikowi z tytułu wykorzystania samochodu służbowego do celów prywatnych. To znaczne uproszczenie dla pracodawców borykających się do tej pory z niejasnymi regulacjami. Teraz obowiązywać będą dwa ryczałty zależne jedynie od pojemności służbowego pojazdu.
Dwie kwoty
Zgodnie z nowym art. 12 ust. 2a ustawy PIT wartość pieniężna takiego nieodpłatnego świadczenia wynosi od 1 stycznia 2015 r.:
∑ 250 zł miesięcznie – gdy pojemność silnika auta nie przekracza 1600 cm3, albo
∑ 400 zł miesięcznie – przy wyższej pojemności silnika.
Nowe przepisy, choć może nie doskonałe, nie są aż tak skomplikowane i pozwalają na w miarę proste rozliczenie podatkowo-składkowe prywatnych jazd załogi.
Dotychczas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta