Lot do baru
W tym wymagającym odwagi sporcie medale często zdobywali zawodnicy niewylewający za kołnierz.
Do reprezentacji Finlandii na Puchar Świata powrócił Harri Olli (w Turnieju Czterech Skoczni jednak nie startuje). To jeden z tych zawodników, którzy dobre występy na skoczni przeplatali ze złymi w życiu. Przed przerwą w narciarskim życiorysie Olli startował w Pucharze Świata. W 2011 roku został zawieszony za nieuprzejmy gest w kierunku kamer po tym, jak sędziowie zezwolili mu na skok w niekorzystnych warunkach atmosferycznych.
Środkowy palec zwieńczył serię, na którą składały się noce przed zawodami spędzane w barach, jazda po pijanemu i publiczna kłótnia z narzeczoną zakończona atakiem przy użyciu szklanki.
Pod koniec tamtego sezonu Fin zrezygnował ze skakania, dodatkowo zmagał się z przewlekłą chorobą stawów. Ale zapragnął wrócić. Przed igrzyskami w Soczi (w których ostatecznie nie wystąpił) rolę jego trenera wziął na siebie słynny rodak Matti Nykaenen, i od razu zaczęto mówić, że trafił swój na swego. Olli mógł nauczyć się od mistrza wiele, bo nowy szkoleniowiec miał dwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta