Jak zbudować zyskowny portfel
Inwestować należy systematycznie i zgodnie z wcześniej ustaloną strategią. Wtedy maleje ryzyko, że popełnimy poważne błędy, które negatywnie wypłyną na wyniki.
kinga Żelazek
Niedoświadczeni inwestorzy osiągają z reguły niskie stopy zwrotu z zainwestowanego kapitału. To przede wszystkim efekt ulegania emocjom takim jak strach i chciwość. Efektem tego jest niewłaściwe rozłożenie oszczędności między inwestycjami ryzykownymi (akcje) a bezpiecznymi (gotówka, obligacje).
Dane historyczne pokazują, że udział akcji w aktywach TFI jest z reguły najwyższy w końcówce hossy, a najniższy, kiedy kończy się już bessa.
Na przykład w 2007 roku odnotowano rekordowy udział akcji. Sięgał on prawie 40 proc. Wówczas inwestorzy najchętniej wpłacali środki do ryzykownych funduszy akcji małych i średnich spółek, licząc na szybkie podwojenie kapitału. Dlatego w momencie, kiedy na giełdzie rozpoczęła się bessa, w portfelach inwestycyjnych mieli bardzo dużo ryzykownych instrumentów, a mało – bezpiecznych lokat.
To sprawiło, że kiedy ceny akcji zaczęły gwałtownie spadać, inwestorzy ponieśli dotkliwe straty. Zgubiła ich chciwość. Z kolei w 2009 roku strach przed dalszą stratą powodował, że inwestorzy unikali tanich akcji.
Zdaniem ekspertów inwestor powinien wystrzegać się takich błędów. A może tego dokonać poprzez przemyślane rozpoczęcie inwestowania, najlepiej według odpowiedniej strategii.
Może stworzyć własny fundusz
Początkującym inwestorom można polecić strategię uśredniania,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta