Polscy producenci potrzebują innowacji i mocnych marek
Niskie koszty pracy, dotychczasowy kluczowy atut eksporterów, w przyszłości już nie będą filarem międzynarodowej ekspansji polskich firm.
adam woźniak
Na tempo rozwoju polskiego eksportu w dużym stopniu wpływa konkurencyjność cenowa, poprawa jakości i rosnący strumień zamówień z Niemiec. Choć struktura produktowa zagranicznej sprzedaży poprawia się na rzecz towarów o wysokim stopniu przetworzenia kosztem surowców i żywności, to znaczącą część eksportu nadal stanowią dobra pośrednie, a nie finalne. O tym, jak wygląda struktura polskiego eksportu, jak powinna się zmieniać i jakie działania należy podejmować, by zmiany stały się mocnym stymulatorem gospodarczego rozwoju Polski, dyskutowano na kolejnej konferencji zorganizowanej w ramach Programu Rozwoju Eksportu w ub. tygodniu w Warszawie.
– Wzrost eksportu był jednym z głównych motorów napędowych polskiej gospodarki od początku lat 90. Gdyby nie eksport, nie byłoby wzrostu konsumpcji oraz inwestycji – podkreślał główny ekonomista Banku Zachodniego WBK Maciej Reluga. W ciągu ostatniej dekady udział eksportu w polskim PKB zwiększył się dwukrotnie, a udział Polski w obrotach światowego handlu – dwuipółkrotnie.
Obecnie ponad 75 proc. polskiego eksportu trafia do krajów Unii Europejskiej, w tym ok. 25 proc. do Niemiec, będących dla Polski oknem na świat. Coraz większego znaczenia w naszym eksporcie nabierają towary zaawansowane technologicznie, jak: komputery, farmaceutyki, instrumenty naukowe czy produkty przemysłu lotniczego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta