Pokrzywdzony bez głosu
Brak możliwości złożenia zażalenia na decyzję sądu, który nie dopuścił do udziału w procesie oskarżyciela posiłkowego, może być niekonstytucyjny.
Wniosek w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego złożył rzecznik praw obywatelskich.
Zgodnie z kodeksem postępowania karnego, w sprawach o przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego pokrzywdzony może działać jako strona w charakterze oskarżyciela posiłkowego ubocznego. Zyskuje wtedy wszelkie prawa strony, czyli m.in. prawo udziału w rozprawach, zadawania pytań, składania wniosków dowodowych. Jeśli jednak sąd stwierdzi, że nie jest on osobą uprawnioną lub jego akt oskarżenia albo oświadczenie o przystąpieniu do postępowania zostało złożone po terminie, odmawia udziału w postępowaniu. Na to postanowienie sądu nie przysługuje zażalenie.
Jak uważa Irena Lipowicz, czyni to proces karny nierzetelnym. Nowelizacja kodeksu, która ma wejść w życie z początkiem lipca, tego nie naprawia. —kwa