Podstawą zwrotu kosztów dowozu jest opinia lekarza
Rodzice dziecka mogą żądać od gminy zwrotu kosztów dowozu do dalszej placówki, jeżeli najbliższa szkoła nie może zapewnić mu odpowiednich metod pracy i nauki, dostosowanych do stopnia jego niepełnosprawności.
Czego dotyczył spór
Chodziło o zwrot kosztów dowozu dziecka do szkoły podstawowej. Z wnioskiem do burmistrza wystąpiła matka chłopca, który cierpi na zespół Aspergera (choroba ze spektrum autyzmu). Kobieta tłumaczyła, że szkoła podstawowa w miejscu ich aktualnego zamieszkania nie jest w stanie sprostać zaleceniom orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego syna, wydanego na podstawie art. 71b ust. 3 ustawy o systemie oświaty. Dodała, że dziecko dowozi do szkoły prywatnym samochodem.
Na wniosku znajdowało się zaświadczenie dyrektora szkoły o uczęszczaniu w niej chłopca na zajęcia terapeutyczne. Do wniosku matka dołączyła orzeczenie poradni psychologiczno-pedagogicznej o potrzebnie kształcenia specjalnego syna oraz orzeczenie o jego niepełnosprawności od urodzenia.
Działający z upoważnienia burmistrza inspektor urzędu gminy poinformował matkę o braku podstaw do zwrotu kosztów dowożenia chłopca do szkoły. Opierając się na orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego, stwierdził, że zalecane jest wobec ucznia kształcenie specjalne w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta