Polska gotowa na każde wydarzenie

źródło: 123RF

Warszawa – najważniejsze miejsce na konferencyjnej mapie Polski

źródło: 123RF

Kraków wzbogacił się o dwie inwestycje ważne dla turystyki biznesowej

źródło: 123RF

Łódź ma około 50 tys. miejsc w obiektach stricte konferencyjnych

źródło: 123RF

Lublin nadal potrzebuje rozbudowy bazy hotelowej i gastronomicznej

W Polsce są już miejsca, których nie powstydzi się profesjonalny organizator wydarzeń.

Dyrektor Warsaw Convention Bureau nie ma wątpliwości, że najważniejszym miejscem na mapie konferencyjnej Polski jest Warszawa. Stolica, choć pozbawiona jednego nowoczesnego centrum konferencyjno-kongresowego (w ratuszu trwają badania na temat zbudowania takiego obiektu) ma ponad 90 obiektów, które można wykorzystać na przeprowadzenie różnego rodzaju i wielkości spotkań. Ich łączną powierzchnię WCB oszacowało na prawie 180 tys. mkw. – Wśród nich są cztery główne centra o charakterze kongresowym, wystawienniczym i kulturalnym. To Pałac Kultury i Nauki (Sala Kongresowa jest obecnie w remoncie – red.), PGE Narodowy, MT Polska i EXPO XXI – wylicza Monika Białkowska, dyrektor Warsaw Convention Bureau. Razem pomieszczą one ponad 48 tys. uczestników, bez wliczania w to 58 tys. miejsc na trybunach PGE Narodowego. Dwa z czterech tych obiektów, MT Polska oraz EXPO XXI to obiekty prywatne. Pałac Kultury i Nauki oraz PGE Narodowy są obiektami należącymi do Skarbu Państwa.

Jako atut Warszawy Białkowska wymienia też rozbudowaną bazę noclegową. W samych hotelach miasto ma ponad 26 tys. łóżek, z czego polowa w obiektach cztero- i pięciogwiazdkowych, a 26 z 27 warszawskich hoteli o tym standardzie to hotele konferencyjne. Poza tym w stolicy bogata jest oferta gastronomiczno–rozrywkowa, na co zwraca uwagę wielu organizatorów przemysłu spotkań.

Nie ma sobie...