Przemysł spotkań – mariaż turystyki z biznesem

źródło: 123RF

źródło: 123RF

źródło: 123RF

Bardzo ważna jest atmosfera panująca w mieście, w którym odbywa się dane wydarzenie. W opublikowanym w 2015 r. raporcie ICCA na temat przemysłu spotkań Polska zajmuje 24. miejsce.

Konferencje, kongresy i podobne wydarzenia przynoszą konkretne zyski – w 2014 r. do budżetu państwa wpłynął dzięki nim ponad miliard złotych, dlatego mówi się już o przemyśle spotkań. W Polsce jest to stosunkowo nowe zjawisko, na świecie rozwija się ono od 30 lat.

– Przemysł spotkań to dziedzina gospodarki związana z organizowaniem wydarzeń, którym przyświeca konkretny cel, na przykład wymiana doświadczeń, promocja produktu czy nawiązanie współpracy naukowej – wyjaśnia Krzysztof Michniewicz, prezes Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel. – Mówimy tutaj o każdym spotkaniu zorganizowanym w przemyślany sposób – konferencji, kongresie, szkoleniu czy imprezie sportowej – dodaje Piotr Wilczek, wiceprezes Stowarzyszenia Konferencje i Kongresy w Polsce i wiceprezes EFAPCO (Europejskiego Stowarzyszenia Profesjonalnych Organizatorów Kongresów).

– W wyniku specjalizacji branży turystycznej wyodrębniła się turystyka biznesowa, inaczej zwana przemysłem spotkań. Wyjazdy inicjowane w jego ramach odróżnia od tradycyjnych podróży źródło finansowania – nie z prywatnych pieniędzy, ale za pośrednictwem zatrudniającej daną osobę firmy lub instytucji, której podróżujący jest członkiem – opisuje Wilczek.

Konferencyjne know-how

Miejsce, w których organizowane są konferencje i kongresy, musi spełniać...