Obowiązki tak, kasa – nie
Miliony złotych tracą rocznie uzdrowiska na skutek luki prawnej.
Rymanów-Zdrój to jedno z 45 uzdrowisk o zaostrzonych wymogach środowiskowych i ekologicznych. Rokrocznie traci setki tysięcy złotych, bo nie może pobierać opłat uzdrowiskowych od osób przebywających w szpitalach uzdrowiskowych. A jeśli nie ma opłat, nie ma też dotacji rządowej.
Opłata uzdrowiskowa pobierana jest od osób fizycznych przebywających dłużej niż dobę w celach zdrowotnych, turystycznych, wypoczynkowych lub szkoleniowych. Zwolnione z opłaty są m.in. osoby przebywające w szpitalach. Korzystają z tego szpitale uzdrowiskowe, choć ich profil działalności niczym nie różni się od zwykłych sanatoriów. —ik