Sukces w Chinach pozwoli odpocząć
Zwycięstwo Agnieszki Radwańskiej w Tiencinie zagwarantowało jej piąty z rzędu start w Masters od najbliższej niedzieli w Singapurze.
Zdobycie w Chinach 16. tytułu w karierze i miejsca w turnieju mistrzyń okazało się dla Radwańskiej zadaniem względnie łatwym. Mecz z Danką Kovinić (75. WTA) trwał niecałą godzinę. Tenisistka z Czarnogóry, debiutantka w finale turnieju WTA, nie zbliżyła się do poziomu szóstej tenisistki świata, przegrała 1:6, 2:6.
Kiedy mistrzyni odbierała puchar (i czek na 111 389 dolarów) już wiedziała, że do Moskwy, na turniej tuż przed Masters, nie pojedzie. Powody są oczywiste – miejsce w Singapurze czeka, a poklejony plastrami prawy bark warto oszczędzać po azjatyckim tournée.
Na stronie internetowej Pucharu Kremla ujrzeliśmy komunikat polskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta