Po Halloween giełda jest łaskawsza

źródło: materiały prasowe

Krzysztof wołowicz

źródło: materiały prasowe

Łukasz bugaj

źródło: Rzeczpospolita

W długim okresie efekt Halloween jest widoczny również na GPW

Od listopada do końca kwietnia na akcjach zwykle zarabia się więcej niż latem

kinga żelazek

Efekt Halloween oznacza wyższe zyski z akcji, które kupimy ostatniego dnia października (właśnie w Halloween) i sprzedamy pod koniec kwietnia w porównaniu z takimi samymi inwestycjami w miesiącach letnich, czyli od 30 kwietnia do 31 października.

Strategia polegająca na kupnie akcji 31 października i trzymaniu ich tylko przez sześć miesięcy przynosi z reguły lepsze efekty niż inwestowanie według strategii „kup i trzymaj". Jest ona również mniej ryzykowna; inwestycja trwa tylko pół roku, w kolejnych miesiącach wolne środki można umieścić na półrocznych lokatach, co dodatkowo wpłynie na poprawę wyniku inwestycyjnego.

319 lat pod lupą

Według analityków efekt Halloween jest jednym z niewielu efektów „kalendarzowych" wciąż występujących na światowych giełdach. Co ciekawe, z biegiem lat jego siła  nawet wzrosła, choć w przypadku innych „kalendarzowych tendencji" występujących na giełdzie jest odwrotnie; ich rezultaty są coraz słabsze.

Dwaj naukowcy, Ben Jacobsen oraz  Cherry Yi Zhang, w 2012 r. zbadali efekt Halloween na 108 rynkach akcji w okresie 319 lat. Doszli do wniosku, że...