![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nadzór ważny, choć niedoceniany
Rady nadzorcze polskich spółek są zbyt nisko wynagradzane. Niestety, to niejedyny problem – przekonuje Andrzej Maciejewski, partner Spencer Stuart.
Michał Błasiński
Doświadczenia światowego kryzysu finansowego pokazały, że brak właściwego nadzoru może prowadzić do powstawania sytuacji zagrażających stabilności całej gospodarki. Ta trudna lekcja sprawiła, że zarówno w Europie, jak i innych częściach świata, zaczęto intensywnie pracować nad stworzeniem mechanizmów usprawniających standardy nadzoru.
Andrzej Maciejewski, partner Spencer Stuart, mówi, że polskie firmy także mają w tym zakresie sporo do nadrobienia. Jego zdaniem rola rad nadzorczych w naszym kraju jest nadal niedoceniana.
Gonić Zachód
– W Polsce wiele rad nadzorczych ma skład mocno przypadkowy, w bardzo nielicznych funkcjonuje klucz kompetencyjny i występuje zjawisko komplementarności. W naszych radach płaci się rażąco...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
