Przemówić do wyobraźni mieszkańców
– Miałem być mechanikiem, będę logistykiem – mówi 20-letni Marcin Anchimiuk, który pięć lat temu złamał kręgosłup podczas skoku do wody.
To jego historia jest kanwą spotu społecznego „Ostatni skok", zrealizowanego na zlecenie białostockiego magistratu. – Wiesz co z tamtych lat sprzed wypadku to mi się przypomina? To praca w polu. Taki wysiłek fizyczny. Brakuje mi teraz tego - mówi na początku spotu Marcin. Wspomina, że miał paczkę swoich przyjaciół, w domu praktycznie nie bywał. – Byłem trochę taki łobuz – opowiada. Do wypadku doszło 11 maja, pięć lat temu. Było ciepło. Powiedział kolegom, że fajnie by było pójść nad zalew i wykąpać się, bo ciepła woda jest.
– Zadzwoniłem do mamy, powiedziała dobrze, tylko uważaj na siebie – opowiada. Jego dziewczyna miała jednak złe przeczucie. – Nic się nie stanie – uspokajał ją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta