Kres zarządzania, jakie znamy
Człowiek może już wkrótce nie mieć monopolu na twórczość i innowacyjność.
PIOTR PŁOSZAJSKI
Wkraczamy w nową fazę rewolucji przemysłowej. Nadaje się jej ostatnio numer 4.0., choć to trochę nie ma sensu, bo prowadzi do chęci zmiany tej numeracji przy kolejnej większej zmianie technologii. Rewolucja technologiczna w przewidywalnej perspektywie będzie nieustannie rozwijającym się zespołem innowacji, narzędzi i paradygmatów biznesowych, czyli w permanentnym stanie Beta.
Lepiej, więcej, szybciej
Większość fundamentalnych technologii i modeli, jakie tworzą dzisiejszą rewolucję, jest już znana: powszechnie dostępne komputery i obiekty połączone siecią (internet obiektów), rosnące i taniejące lawinowo moce obliczeniowe i pamięci, algorytmizacja produktów, rozwiązania chmurowe, druk 3D, sieci społecznościowe i innowacyjne modele biznesowe (np. freeconomics czy sharing economy). Teraz można się spodziewać jeszcze bardziej połączonych obiektów, jeszcze inteligentniejszych produktów, jeszcze tańszego przetwarzania danych, jeszcze lepszego druku 3D, jeszcze powszechniejszych modeli społecznościowych i jeszcze mniej sensu w pojęciu „sektory gospodarki".
Rynek staje się podobny do masowej wielograczowej gry online, gdzie wszyscy grają o wszystko. To jest świat konwergencji sektorów, modeli biznesowych i produktów, rosnącej ko-operencji (czyli konieczności równoczesnego konkurowania i współpracy),...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta