Patrioty w grze o największy kontrakt zbrojeniowy w Polsce
przemysł | W polskim wyścigu zbrojeń przeciwlotniczy program „Wisła" ma absolutny priorytet, bo w przypadku konfliktu musimy mieć skuteczną osłonę przed rakietowym atakiem. zbigniew Lentowicz
Budowa tarczy przeciwlotniczej i przeciwrakietowej to najważniejszy i najdroższy, wyceniany na 40 mld zł, element programu modernizacji polskiej armii. W strategicznych planach bezpieczeństwa RP ma znaczenie fundamentalne, bo od skutecznej osłony przed rakietowym atakiem na administracyjne centra decyzyjne i dowodzenia, a także kluczowe elementy infrastruktury krytycznej państwa zależy utrzymanie suwerenności kraju, organizacja i powodzenie jego dalszej obrony.
Zorganizowana w siedzibie „Rzeczpospolitej" dyskusja poświęcona współpracy firm polskich i zagranicznych podczas realizacji programu „Wisła" szybko przerodziła się w debatę na temat strategicznych spraw obronności i ekonomicznych aspektów planów zapewnienia bezpieczeństwa Polsce w obecnej sytuacji geopolitycznej.
Marcin Piasecki, komentator oraz redaktor „Rz" i „Parkietu", moderator debaty, przypomniał o ogromnych oczekiwaniach związanych z przemysłowymi inwestycjami towarzyszącymi zakupom rakietowego uzbrojenia za granicą. – Czy polski przemysł wykorzysta szansę, jaką daje kooperacja z największymi producentami broni na świecie, oferującymi u nas swoje produkty? – pytał red. Piasecki. Zdobycie przez siły zbrojne zdolności do skutecznej obrony przeciwrakietowej jest obecnie ważniejsze niż interesy rodzimego lobby przemysłowego Marcin Zaborowski, wiceprezes CEPAPaństwo musi wykorzystać proces kosztownej modernizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta