Prezydent w taksówce
Nie pancerną limuzyną, ale wynajętą taksówką wożony był prezydent Andrzej Duda podczas swojej pierwszej oficjalnej wizyty zagranicznej w Wielkiej Brytanii.
Dowodem są naklejki licencji, jakie muszą posiadać w Londynie prywatne taksówki, na przedniej i tylnej szybie BMW 7, którym przez dwa dni podróżował prezydent Andrzej Duda.
Użycie prywatnej taksówki do wożenia głowy państwa na oficjalne spotkania to zdarzenie bez precedensu i złamanie zasad bezpieczeństwa najważniejszych osób w kraju. Wizytę organizowała Kancelaria Prezydenta, która w tej sprawie milczy.