Szanujcie, to będą wam ufali
Oceny wystawiane sądom przez społeczeństwo były przez lata lekceważone w środowisku. Czas to zmienić.
Zainteresowanie ekspertów i opinii publicznej rozpala reforma sądownictwa. Zmiany w organizacji i procedurach sądowych są konieczne. Znacząca poprawa społecznego zaufania do władzy sądowniczej nie powiedzie się bez należytej komunikacji sądów i sędziów z resztą społeczeństwa. A tej nie da się zaordynować ustawą.
Komunikacja zależy w dużej mierze od samych sędziów. Media mają co prawda duży zasięg, ale nie mogą się równać pod względem siły oddziaływania z osobistym kontaktem z sądem. Dzięki temu, że sędziowie spotykają się każdego dnia z tysiącami Polaków, mogą zupełnie autonomicznie kształtować swój wizerunek w społeczeństwie.
Motywacją nie powinna być jednak troska o sam wizerunek. Warto przypomnieć hasło przewodnie obowiązującej, choć jakby zapomnianej strategii modernizacji przestrzeni sprawiedliwości na lata 2014–2020: w centrum uwagi powinien znaleźć się obywatel. To Polaków należy zapytać, czego potrzebują, aby doświadczać zaspokojenia swojego konstytucyjnego prawa – prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez właściwy, niezależny i niezawisły sąd.
Z badań przeprowadzanych co kilka lat przez CBOS wynika jednoznacznie krytyczna ocena realizacji prawa do sądu. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do informacji, że więcej Polaków ocenia działanie sądów źle niż dobrze, ale nie sposób być obojętnym, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta