Z toporkiem na Krwawego Feliksa
Pomysł był brawurowy: przerobić napis na monumencie w centrum stolicy, tak by Dzierżyński z „dumy" ruchu rewolucyjnego stał się jego „katem". I zrobić to pod nosem milicjantów. grzegorz majchrzak
Pomnik Feliksa Dzierżyńskiego – współtwórcy i szefa sowieckiej bezpieki, zwanego Krwawym Feliksem – odsłonięto na placu Bankowym w Warszawie 21 lipca 1951 r. Przed 1989 r. kilkakrotnie przeprowadzano przeciwko owemu monumentowi najróżniejsze akcje. Najgłośniejszą z nich zorganizowano 10 lutego 1982 r., kiedy to po oblaniu farbą został podpalony. Dokonali tego trzej uczniowie warszawskich szkół średnich i członkowie podziemnej Konfederacji Młodzieży Polskiej Piłsudczycy – Emil Barchański „Janek", Stefan Antosiewicz „Józef" i Artur Nieszczerzewicz „Prut". Cztery miesiące później ten pierwszy został jedną z ofiar tzw. nieznanych sprawców – chłopak cierpiący na hydrofobię się utopił...
Zdążył skuć tylko „a"
Pierwszą akcję przeciwko pomnikowi przeprowadzili studenci Politechniki Warszawskiej w 1957 r., w reakcji na zlikwidowanie tygodnika „Po prostu". Wówczas to pomalowali oni figurze ręce na czerwono. Niestety, nie wiemy, ile podobnych przedsięwzięć podjęto lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta