Dwa oblicza marszałka
Paweł Łepkowski
Nosił wiele pseudonimów i przezwisk. W okresie działalności konspiracyjnej towarzysze z PPS nazywali go Wiktorem lub Mieczysławem. W niepodległej Polsce, pisząc o Józefie Piłsudskim, używano jedynie pojedynczego słowa Marszałek, zawsze wielką literą. Jednak do jego nieco przaśnej osobowości syna zubożałego litewskiego ziemianina najbardziej pasowały przezwiska nadane mu przez towarzyszy broni z Pierwszej Kompanii Kadrowej, dla których był „Dziadkiem", „Komendantem" lub „Ziukiem".
Przez lata wizerunek Józefa Piłsudskiego kształtowała legenda wielkiego wodza, który przywrócił Polsce niepodległość i w obronie tejże niepodległości uratował Europę przed bolszewickim potopem. Jak w każdej legendzie jest w tym dużo przesady, ale i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta