Prezydent nie czeka, mianuje
11 października 2018 | Pierwsza strona
Andrzej Duda powołał w środę kolejnych 27 sędziów do Sądu Najwyższego. Z wcześniej powołaną dziesiątką tworzą niemal połowę składu tego sądu.
Prezydencki minister Paweł Mucha powiedział, że nie ma powodu, by czekać na wynik złożonego do Trybunału Sprawiedliwości UE pozwu KE, a tymczasowe zakazy NSA nie dotyczą prezydenckich nominacji.
Pierwsi sędziowie już zaczęli urzędować w SN, który „niezwłocznie" powinien przystąpić do wyboru nowych prezesów tego sądu. Na zdjęciu: Tomasz Demendecki odbiera nominację z rąk prezydenta. ©℗ —dom