W mieszkania inwestować trzeba z głową
Nieruchomości › W niektórych miastach ceny mieszkań wzrosły w ciągu roku dwucyfrowo, ale zdaniem ekspertów bańki nie ma.
Jednym z tematów tegorocznego Forum Inwestycyjnego „Parkietu" i „Rzeczpospolitej" były perspektywy rynku nieruchomości, a dokładnie potencjał inwestycyjny tego rynku.
Inwestycja na dłuższy czas
Coraz więcej ekspertów jest zdania, że na krajowym rynku nieruchomości trwa zakupowa gorączka. Sporo nieruchomości kupowanych jest za gotówkę, którą inwestorzy wycofują z banków w związku z niskim oprocentowaniem lokat. Dynamika wzrostu cen najmu jest niższa niż tempo zwyżki cen mieszkań, zatem rentowność takiej inwestycji spada. Taka sytuacja utrzymuje się od miesięcy, więc czy warto dziś jeszcze kupić mieszkanie pod wynajem? – Wszystko zależy od tego, za ile kupimy nieruchomość. Porównując ceny transakcyjne kwartał do kwartału, ostatnio zanotowaliśmy zwyżkę w niektórych miastach nawet o kilkanaście procent – analizowała Barbara Bugaj, starszy analityk ds. rynku nieruchomości w Urban.one. W Warszawie ceny wzrosły o 9 proc., we Wrocławiu o 4 proc., a w Poznaniu o 7 proc. Najmocniej drożały mieszkania tam, gdzie mieliśmy do czynienia z dość niską bazą, np. w Łodzi czy Katowicach. W dłuższym okresie najszybciej rosły ceny mieszkań w Gdańsku. Czy zatem mamy już do czynienia z bańką? – Jestem umiarkowaną optymistką i uważam, że sytuacja rynku mieszkań jest stabilna – oceniła Iwona Sroka, członek zarządu Murapolu. Jak zauważyła, projekty mieszkaniowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta