Polska miedź będzie dalej motorem gospodarki
SUROWCE | W ciągu półwiecza zbudowaliśmy wokół odkrytych złóż miedzi cały przemysł górniczo-hutniczy. Zasobów jest tyle, że w 2050 roku kopalnie i huty będą dalej pracować. Czy do tego czasu na polskim rynku pojawią się inni gracze poza KGHM? ADAM ROGUSKI
W zeszłym roku świętowaliśmy 60-lecie odkrycia złóż miedzi na Dolnym Śląsku przez Jana Wyżykowskiego. Przełomowy wyczyn doprowadził do stworzenia uruchomienia trzech potężnych kopalni na przełomie lat 60. i 70. i budowy całego przemysłu skupionego wokół Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi. Po pięciu dekadach od rozpoczęcia eksploatacji złóż notowany na warszawskiej giełdzie KGHM jest w gronie dziesięciu największych producentów miedzi na świecie. Jest też wiodącym wytwórcą srebra – produktu ubocznego pozyskiwania miedzi. Od kilku lat, dzięki ekspansji geograficznej, KGHM jest graczem globalnym. W jakim miejscu firma, która zajęła siódme miejsce na liście 2000 największych przedsiębiorstw „Rzeczpospolitej", może być za kolejne trzy dekady?
Baza zasobowa i ekspansja
Przyszłość spółki surowcowej zależy oczywiście od posiadanych zasobów. W ciągu półwiecza działalności KGHM wydobył ponad miliard ton urobku i wyprodukował 18 mln ton miedzi. Spółka szacuje, że obecnie udokumentowane zasoby pozwolą utrzymać produkcję w kopalniach Polkowice-Sieroszowice, Lubin...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta