Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Znikają symbole totalitaryzmów

25 lutego 2019 | Życie Regionów | Grażyna Zawadka
W Warszawie znów jest aleja Armii Ludowej
autor zdjęcia: Marta Bogacz
źródło: Rzeczpospolita
W Warszawie znów jest aleja Armii Ludowej

HISTORIA | Dotychczas zmieniono 2,2 tysiąca nazw ulic, usuwając niesławnych patronów. Sądowa batalia 
miała miejsce w Warszawie, sprawa trafiła na wokandę również w Łodzi.

 

Zniknęły ulice Armii Czerwonej, Bohaterów Stalingradu, Mariana Buczka i wielu innych niesławnych postaci i nazw – symboli komunizmu. Większość samorządów usunęła niechlubnych patronów. Powody do zadowolenia są jednak umiarkowane.

– W niektórych samorządach z wiedzą historyczną jest bardzo słabo, z empatią wobec ofiar jeszcze gorzej. Może wyglądać na to, że dla niektórych, włącznie z władzami Warszawy, ważniejsze są absurdalnie pojmowane efekty polityczne niż szacunek dla ofiar zbrodni i ojczystej historii – mówi dr Maciej Korkuć z Instytutu Pamięci Narodowej, który w skali ogólnopolskiej koordynuje działania IPN na rzecz przeciwdziałania gloryfikacji systemów totalitarnych w przestrzeni publicznej.

Samodzielnie lub z pomocą

Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną samorządy do września 2017 r. powinny były zmienić nazwy symbolizujące lub gloryfikujące komunizm lub inny ustrój totalitarny. Chodzi o ulice, drogi, mosty i place upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące ustrój totalitarny. Tam, gdzie samorządy tego nie zrobiły, decyzję podejmuje wojewoda, który wydaje zarządzenie zastępcze i nadaje nową nazwę.

IPN szacował, że usunięcia wymaga ok. 1,5 tys. nazw. Okazało się, że skala jest dużo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11290

Wydanie: 11290

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament