Znikają symbole totalitaryzmów
HISTORIA | Dotychczas zmieniono 2,2 tysiąca nazw ulic, usuwając niesławnych patronów. Sądowa batalia miała miejsce w Warszawie, sprawa trafiła na wokandę również w Łodzi.
Zniknęły ulice Armii Czerwonej, Bohaterów Stalingradu, Mariana Buczka i wielu innych niesławnych postaci i nazw – symboli komunizmu. Większość samorządów usunęła niechlubnych patronów. Powody do zadowolenia są jednak umiarkowane.
– W niektórych samorządach z wiedzą historyczną jest bardzo słabo, z empatią wobec ofiar jeszcze gorzej. Może wyglądać na to, że dla niektórych, włącznie z władzami Warszawy, ważniejsze są absurdalnie pojmowane efekty polityczne niż szacunek dla ofiar zbrodni i ojczystej historii – mówi dr Maciej Korkuć z Instytutu Pamięci Narodowej, który w skali ogólnopolskiej koordynuje działania IPN na rzecz przeciwdziałania gloryfikacji systemów totalitarnych w przestrzeni publicznej.
Samodzielnie lub z pomocą
Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną samorządy do września 2017 r. powinny były zmienić nazwy symbolizujące lub gloryfikujące komunizm lub inny ustrój totalitarny. Chodzi o ulice, drogi, mosty i place upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące ustrój totalitarny. Tam, gdzie samorządy tego nie zrobiły, decyzję podejmuje wojewoda, który wydaje zarządzenie zastępcze i nadaje nową nazwę.
IPN szacował, że usunięcia wymaga ok. 1,5 tys. nazw. Okazało się, że skala jest dużo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta