Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wyrzeczenia, awanse, błędy...

25 lutego 2019 | Życie Regionów | Łukasz Majchrzyk
źródło: materiały prasowe

Marcin Grochal | Sędziowanie hokeja na trawie to czysta pasja. 
Pieniędzy z tego nie ma, ale jest satysfakcja. I nadzieja, że kiedyś poprowadzi się olimpijski finał – mówi najlepszy arbiter na świecie.

 

Został pan uznany przez Międzynarodową Federację Hokeja na Trawie za najlepszego sędziego na świecie. Co decyduje o przyznaniu takiego wyróżnienia?

Marcin Grochal: Prowadziłem w poprzednim roku finały mistrzostw świata oraz Ligi Mistrzów. To dwa najważniejsze mecze sezonu. Na pewno wyznaczenie mnie do tych spotkań zaważyło na tym, że dostałem nagrodę. Przyznam, że bardziej traktuję ją jako docenienie całokształtu mojej pracy. Dojście do tego miejsca było poprzedzone latami wyrzeczeń, awansów ze szczebla na szczebel, ale też błędów. To wszystko doprowadziło mnie do nagrody.

Ma pan 34 lata, a już jest na szczycie...

Pierwsze mecze poprowadziłem, mając 18 lat. Tym się wyróżniam, bo najczęściej arbitrami zostają byli zawodnicy, którzy już skończyli kariery. Ja treningi skończyłem w wieku 17 lat jako junior młodszy. To prawda, że przesuwałem się szybko w hierarchii sędziowskiej, co dwa lata zaliczałem kolejne awanse i na igrzyskach olimpijskich w Londynie byłem najmłodszym arbitrem w historii hokeja na trawie. Miałem wtedy 28 lat. Władze stawiają na młodszych arbitrów m.in. dlatego, że gra staje się coraz szybsza, więc sędziowie muszą być w coraz lepszej kondycji fizycznej. Raczej nie spotyka się panów z brzuszkiem po 40. roku życia. Stawia się na ludzi,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11290

Wydanie: 11290

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament