Sukces zawdzięczamy sobie
Polska jest dziś prawie pięć razy bogatsza niż 30 lat temu. Gospodarcza transformacja, mimo kosztów, okazała się udana. anna CieŚlak-Wróblewska Grzegorz Siemionczyk
W ubiegłym roku 81 proc. ankietowanych przez CBOS Polaków oceniało, że żyje na poziomie średnim lub dobrym (w tym bardzo dobrym), a zaledwie 19 proc. uważało, że żyje skromnie lub bardzo biednie. Dla porównania: w 1993 r., gdy CBOS pierwszy raz o to pytał, ponad połowa Polaków uważała się za biednych. Dobrze i bardzo dobrze żyło zaledwie 3 proc. respondentów.
Ta zmiana w postrzeganiu warunków życia to odzwierciedlenie spektakularnego rozwoju polskiej gospodarki w minionych 30 latach.
Przeganiamy sąsiadów
Poziom zamożności liczony jako wartość PKB w przeliczeniu na jednego Polaka (w parytecie siły nabywczej) jest dziś prawie pięć razy większy niż 30 lat temu, a realna siła nabywcza produktu krajowego brutto przypadającego na jednego mieszkańca zwiększyła się trzykrotnie.
Czy to dużo? Według danych Eurostatu jesteśmy wciąż biedniejsi niż Czesi, Słowacy, Litwini i Estończycy. Udało się nam jednak przegonić Węgrów i Rumunów, choć w punkcie wyjścia byliśmy – biorąc pod uwagę siłę nabywczą PKB per capita – biedniejsi....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta