Brexit wyzwaniem dla pokoju
Unia jest niepodzielna w kwestii jednolitego podejścia do pomysłów Wielkiej Brytanii. W tym względzie bardzo cenimy wsparcie naszych partnerów w Polsce – pisze wicepremier oraz minister spraw zagranicznych i handlu Irlandii.
Miałem zaszczyt 1 września uczestniczyć w warszawskich uroczystościach upamiętniających 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Niewyobrażalna skala strat ludzkich – szczególnie dla Polaków – została wymownie uchwycona podczas wzruszającej i pełnej godności ceremonii. Uderzyło mnie to, jak historie naszych krajów nauczyły nas doceniać transformacyjną siłę pojednania i potrzebę zapewnienia pokoju przyszłym pokoleniom. W historii mojego kraju trudno jest wskazać dwa wydarzenia, które miałyby większe znaczenie niż nasze przystąpienie do Unii Europejskiej w 1973 r. (jednocześnie z Wielką Brytanią) oraz podpisanie porozumienia wielkopiątkowego w 1998 r., które zakończyło okres 40 lat przemocy na naszej wyspie. Te dwa wydarzenia są ze sobą ściśle powiązane.
Bezpieczna przestrzeń
Podobnie jak w przypadku Polski akcesja Irlandii do Wspólnoty Europejskiej stworzyła nową i pozytywną przestrzeń dla relacji z naszymi najbliższymi sąsiadami. Proces pokojowy prowadzący do porozumienia wielkopiątkowego był po części możliwy dzięki transformacyjnemu efektowi naszego wspólnego członkostwa w UE z Wielką Brytanią. Stworzyło ono stabilne, przewidywalne podstawy dla handlu, swobody przemieszczania się, kwestii równości i praw, obywatelstwa i tożsamości, dla wymiany kulturalnej i edukacyjnej czy dla szeroko pojętej współpracy na wyspie Irlandii. Właśnie te...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta