Rząd zaczął prace zmierzające do zmiany norm dla nadajników komórkowych
Ministerstwo Cyfryzacji rekomenduje podniesienie norm dla sieci komórkowych w kraju. Musi porozumieć się w tej kwestii z resortem zdrowia współodpowiedzialnym za nowe rozporządzenie. Urszula Zielińska
Zaczęły się prace nad nowym rozporządzeniem ustalającym dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych (tzw. PEM) w środowisku dla terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i miejsc dostępnych dla ludności, w tym nadajników telefonii komórkowej.
Zgodnie z nowymi przepisami, które wchodzą w życie 25 października, rozporządzenie wydać ma ministerstwo zdrowia w porozumieniu z ministerstwem cyfryzacji.
– Rekomendujemy, aby nowe normy PEM w Polsce były zgodne z zaleceniami ICNIRP dla państw w Unii Europejskiej – mówi nam Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji.
ICNIRP (Międzynarodowa Komisja ds. Ochrony przed Promieniowaniem Niejonizującym) to organizacja non profit o charakterze naukowym z siedzibą niedaleko Monachium. W 2018 r. poddała konsultacjom zaproponowane w 2009 r. normy, ale – jak informują nas eksperci z Instytutu Łączności – norm dla najpopularniejszych obecnie sieci mobilnych nie zmieniła.
Obecnie w Polsce górne limity PEM dla częstotliwości w zakresie 300 MHz – 300 GHz to 7 V/m. ICNIRP zaleca zaś 28–61 V/m zależnie od częstotliwości (za Polską Izbą Informatyki i Telekomunikacji).
W dyskusji o PEM operatorzy najczęściej posługują się inną miarą – gęstością mocy – wyrażoną w W/mkw. W Polsce limit to 0,1 W/mkw., podczas gdy zalecenie ICNIRP to 10 W/mkw. Ponieważ są to tylko zalecenia, to różne kraje w UE...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta