Nie róbcie awantur z różańcem w dłoni
Biskupi protestowali w ostatnim czasie przeciw profanacji symboli religijnych. Dziś, gdy narodowcy wciągają do walki różaniec i krzyż, powinni zrobić to samo.
Środowiska narodowe jak co roku 11 listopada zorganizują Marsz Niepodległości. W tym roku hasłem przewodnim będą słowa wyjęte z pieśni ku czci Matki Boskiej Częstochowskiej: „Miej w opiece naród cały". Zachętą do wzięcia udziału w imprezie jest plakat. Zaciśnięta pięść opleciona różańcem, który do złudzenia przypomina kastet. Plakat nie pozostawia wątpliwości: różaniec jest narzędziem walki. Gdyby ta dłoń była otwarta, można byłoby ją odczytać jako zachętę do modlitwy za ojczyznę, do walki szlachetnej. Ale pięść kojarzy się z ringiem, bójką, wojną. Nie ma wątpliwości, że różaniec staje się narzędziem politycznej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta