UE po stronie Johnsona
Dla Unii jest jasne, że brexit na podstawie umowy wynegocjowanej z Borisem Johnsonem to obecnie najlepsza możliwa opcja. Wielka Brytania jest tak podzielona, a główna siła opozycyjna tak słaba i niezdecydowana, że nawet najwięksi unijni zwolennicy pozostania Wyspiarzy w UE nie chcą już kontynuacji tego spektaklu.
Opera mydlana trwa. Boris Johnson wynegocjował porozumienie o brexicie z UE, ale Izba Gmin zażądała od niego złożenia w Brukseli wniosku o opóźnienie wyjścia z Unii.
Interesów jest tam wiele: jedni chcą pozostania w UE, inni wyjścia, ale na warunkach, które zapewnią ściślejsze więzy z Unią, jeszcze inni popierają projekt Johnsona o maksymalnym oderwaniu się od Wspólnoty, ale nie podobają im się koncesje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta