Ostatni szczyt Donalda Tuska
UE nie zaprosiła Macedonii Północnej i Albanii do rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych. Tusk: to błąd.
To był ostatni szczyt UE, którego gospodarzem był Polak. Donald Tusk 30 listopada kończy pięcioletnią kadencję na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej, a kolejny szczyt planowany jest dopiero na grudzień. Wtedy szefem RE będzie obecny premier Belgii Charles Michel. Tusk może mówić o dużym sukcesie, bo wynegocjowano porozumienie o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. I o porażce, bo UE, umniejszając się o jedno państwo, jednocześnie pokazuje, że jest zamknięta na kolejne. Tak można odczytać brak decyzji o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią. – To był błąd. Nie rezygnujcie. Rozumiem waszą frustrację, ale UE to skomplikowany podmiot. Jestem pewien, że pewnego dnia zostaniecie członkami Unii – powiedział Tusk. I podkreślił, że tych krajów nie można o nic obwiniać, bo wykonały zalecone im reformy, głównie sądownictwa. Poza tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta