Przesłanki wykluczenia w zamówieniach publicznych – praktyka ich stosowania
Celem zamówienia publicznego zawsze powinno być zaspokojenie konkretnej potrzeby gospodarczej, a nie samo przeprowadzenie postępowania.
Rz: Stowarzyszenie Prawa Zamówień Publicznych, którego jesteście Państwo członkami przygotowało raport „Przesłanki wykluczenia – praktyka stosowania w krajach UE oraz EFTA". Chodzi oczywiście o przesłanki wykluczenia z postępowań o zamówienie publiczne. Skąd pomysł takiego raportu?
Aldona Kowalczyk: Wszyscy członkowie naszego Stowarzyszenia zaangażowani w prace nad raportem są praktykami. Doradzamy i wykonawcom, i zamawiającym, chodzimy do Krajowej Izby Odwoławczej, sądów. Widzimy, jakie kwestie budzą w praktyce wątpliwości, stają się przedmiotem dyskusji przed organami rozstrzygającymi spory przetargowe. Instytucja wykluczenia wykonawcy ma zaś fundamentalne znaczenie dla wszystkich stron postępowania o zamówienie publiczne. Zamawiający musi wiedzieć, jak prawidłowo stosować przepisy, a dla wykonawcy bardzo ważna jest pewność jego sytuacji prawnej. Czytając zaś przepisy dyrektyw unijnych, jak i przepisy prawa zamówień publicznych obowiązujące w Polsce, mieliśmy różne wątpliwości, również na tle orzeczeń, które zapadały w niektórych sprawach, bo odczytywaliśmy przepisy polskiego PZP w świetle wykładni prounijnej inaczej niż organ orzekający. Stąd pojawiła się inicjatywa sprawdzenia: jak ta fundamentalna instytucja – bo nie ma przecież bardziej dotkliwej dla wykonawcy sankcji niż wykluczenie go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta