Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas pokaże, czy Senat nie zmarnuje szansy

22 października 2019 | Prawo co dnia | Maciej Gutowski, Piotr 
Kardas

Możemy poznać twarz prawdziwego parlamentaryzmu. By się tak jednak stało, senatorowie powinni niezwłocznie zmierzyć się z prawodawczymi wyzwaniami.

Ostanie wydarzenia spowodowały, że w centrum uwagi prawników i politologów pojawił się Senat. Przez lata był traktowany z pewną dozą dystansu. Takie podejście wynikało z oceny formalnych kompetencji Senatu w procesie prawodawczym, znacznie uboższych niż uprawnienia niższej izby parlamentu. Senat może jedynie, w ciągu 30 dni od dnia przekazania uchwalonej przez Sejm ustawy, przyjąć ustawę bez zmian, uchwalić poprawki lub uchwalić odrzucenie jej w całości. Nie ma możliwości dokonania wiążącej zmiany ustaw uchwalonych przez Sejm. Odrzucenie uchwały Senatu wymaga jedynie bezwzględnej większości w Sejmie, co oznacza, że liczba głosów „za" przewyższa łączną liczbę „przeciw" i „wstrzymujących", w obecności co najmniej połowy posłów. W konsekwencji Senat może jedynie opóźnić proces legislacyjny o kilka tygodni. Oznacza to, że w przypadku ograniczenia działalności Senatu do formalnego kwestionowania ustaw Sejmu, rację ma niestety większość rządząca, że ostatecznie Sejm sobie z tym poradzi z uwagi na brak weta blokującego po stronie Senatu.

To jednak spojrzenie uproszczone. Senat jest instytucją polityczną, która przy właściwym wykorzystaniu jej potencjału może dać możliwość uprawiania sensownej, długoterminowej polityki, pokazania twarzy prawdziwego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11490

Wydanie: 11490

Spis treści

Materiał partnera

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament